:*

:*

REBECA BEDNAREK TO OSIEMNASTOLETNIA DZIEWCZYNA O PIĘKNYCH DŁUGICH WŁOSACH.JEST NIEŚMIAŁA ALE W NIEB

czwartek, 16 października 2014

rozdział 3 anioł

-yymmmmm no dobrze-i usiadłam obok niego 
-więc jesteś siostrą Nessi 
-tak a kim jesteś dla Nessi?
-starym przyjacielem a co-powiedział to i uśmiechną się 

-nic tak się pytam
-no powiedz prosz-powiedział to to i tyrpnął mnie ramieniem 
-no nic powiedziałam marszcząc lekko czoło 
-ok jak nie chcesz mówić to nie mów-kiedy to powiedział odwrócił głowę w drugą stronę i poniósł ją do góry 
Siedział tak z 5 minut ale kiedy obrócił się do mnie zobaczył jak patrze w wodę nieobecnym wzrokiem 
-hej co ci
-hej,hej
-nie martw się ona ma tak od dziecka niedługo się ocknie 
-ma tak po naszej babce było wróżką czarnej magii i przewidywała przyszłość 
-i ona ma tak jak...

wtorek, 14 października 2014

rozdział 2 nowe wszystko

Po przyjeździe do domu mała poleciała do pokoju zanieść plecak z monster high.
Kiedy przyleciała nad basen była przebrana w strój kąpielowy i skoczyła do basenu robiąc wielki bałagan i oblewając wszystko w okół i przy okazji nas też.
-Amelio co ja ci mówiłam 
-yyyyym że nie wolno skakać przy ludziach 
-właśnie nie wolno skakać a jeśli już chcesz skakać idź tam gdzie nikogo nie ma dobrze?
-tak mamusiu 
Widać że dziecko jest uczone manier od małego szczerze tym gardziłam ale u mojej siostry wyglądało inaczej ona nie biła dzieci za złe zachowanie lub za zły chód a na świecie matki katowały swoje dzieci za nic.
Czas powoli się zbliżał do początku zabawy miałam poznać jakiegoś wujka Harrego choć nigdy go nie widziałam.W tle leciał mój ulubiony zespół One Dierction i oczywiście moja ulubiona piosenka You and I.
Rozpaliłyśmy grilla z kuchni wzięłam opakowanie z kiełbaskami nóż i deskę do krojenia.
Poszłam do stołu nad basenem i zaczęłam kroić kiedy skończyłam jak na zawołanie zadzwonił dzwonek
-ding dong 
-już idę-zawołałam.
Podeszłam do drzwi gdy je otworzyłam otępiałam.Stałam tak chyba 2 minuty
-hej Rebeca co tak długo-zawołał 
-o cześć wujku
-cześć Amelko jak u ciebie 
-dobrze dzisiaj od cioci dostałam lalki dużo lalek
-tak-powiedział zainteresowany chłopak i podniósł prawą brew 
-tak chodź pokarze ci 
Po tym jak Amalia pokazała Harremu swoje lalki od mnie poszliśmy na basenpołożyłam kiełbaski na grillu i po 2 minutach były gotowe 
-kto chce kiełbaskę-kiedy to krzyknęłam Harry po sekundzie staną obok i tyrpnął mnie i zatrzepotał rzęsami
-czy mogę kiełbaskę?-i zrobił minę szczeniaka 
-jasne-zaczęłam się przyzwyczajać do obecności Harrego tak Harrego mojego ulubieńca 
-dziękuje
Po tym poszedł do stolika kiedy zobaczył że ja idę do basenu zamoczyć nogi szybko wstał i zajął  moje miejsce mało co a usiadłabym mu na kolanach.niechcący zahaczyłam się o coś i prawie wpadłam do wody na szczęście złapał mnie za rękę 
-dziękuje-powiedziałam to czując że robie się czerwona na policzkach 
-nie ma za co-powiedział z bananem na tej pięknej mordzie 
Kiedy zobaczył że chcę iść do siostry najpierw ugryzł sobie wargę a potem zawołał 
-Rebeka możesz podejść na chwilę 
-tak co się stało?-zapytałam wystraszona 
-nie nic po prostu chciałem żebyś trochę ze mną posiedziała 

niedziela, 12 października 2014

:D

Dalej czekam na wasze propozycje 
                                                     XXX buziaczki

Rozdział 1 przeprowadzka-nowe życie

Kiedy tylko wstałam coś mnie przybiło.Tak to był ten dzień ... ten dzień na który czekałam tak długo chciałam aby przyszedł jak najszybciej a kiedy już przyszedł chciałam cofnąć dzień aby mama nigdy nie dokonała takiej decyzji.To był mój ostatni dzień w Forks w małym zamglonym wiecznie mgła miasteczku.Wcześniej z mamą mieszkałyśmy w Londynie ale się z tamtąd wyprowadziłyśmy bo mama miała za dużo wspomnień z tym miastem.Ale jednak znów tam wracamy nie na wakacje ani na kolonie tylko będziemy tak mieszkać.Wyszłam z łóżka poszłam do toalety umyłam się potem przyszłam do pokoju i ubrałam się w to.Kiedy zeszłam na dół jak zwykle nikogo nie było.Na blacie zobaczyłam karteczkę z napisem ,, na stole masz kase na lunch XXX mama" oczywiście jak zawsze mama myśli że za kasę będę ją bardziej kochać a szczerze wolałabym żeby czasem była w domu.Od rana do nocy pracuje a kiedy ma wolne nie posiedzi ze mną w domu tylko zajmuje się swoimi koleżaneczkami więc wszystko jest na mojej głowie.A kiedy przyjdzie wcześniej do domu a mnie nie ma to później mam przekichane.
Kiedy wróciłam do domu ze szkoły położyłam torbę na łóżku i zaczęłam pakować ostatnie rzeczy takie jak szczoteczka pasta i szczotka do włosów.Nagle usłyszałam trzaśnięcie ciężkich siedemnastowiecznych drzwi.
-kochanie jesteś na górze?-krzyknęłam mama 
-tak mamo jestem
-och cześć córeczko spakowana?
-tak już tylko zostało mi przebranie się i możemy jechać-powiedziałam to ze sztucznym wymuszonym uśmiechem
Poszłam do łazienki i przebrałam się po raz ostatni w moim dom.Włożyłam moje ulubione ciuchy.Wyszłam z łazienki,wzięłam telefon wstukałam numer mojej siostry i zadzwoniłam
PRZEBIEG ROZMOWY:
-hallo?-odezwał się głos w słuchawce 
-cześć my już wyjeżdżamy za jakieś 3 godziny wyjedziesz po nas?
-tak oczywiście że tak tylko zadzwońcie gdy będziecie w strefie lądowania ok?
-jasne do zobaczenia za niedługo
-jasne pa pa
Kiedy się rozłączyła zeszłam na dół mama czekała na zewnątrz na taxi.Wreszcie przyjechała a my wsiadłyśmy.
Po wyjściu z taxi powędrowałyśmy do kasy aby kupić bilety.Kiedy wykonałyśmy już swoją prace poszłyśmy do samolotu i usiadłyśmy w wyznaczonych miejscach.Stewardessa podeszła do nas i spytała sie czy wszystko w porządku bo mama była trochę zielonkawa na twarzy ale przytaknęła na tak.Po 15 minutach wystartowaliśmy.Lecieliśmy ok 2,5 godziny pilot przez mikrofon powiedział że za 4 minuty będziemy w stronie lądowania i bardzo prosi o wyłączenie całej technologii więc szybko zadzwoniłam do Nessi(czyli mojej sis)
-hej Nessi za chwilę będziemy w strefie lądowania i możesz już wyjeżdżać 
-ok będę za 2 minuty
-ok do zobaczenia
Kiedy się rozłączyłam stewardessa podeszła i powiedziała żebyśmy zapięły pasy bo może trochę pobujać.Miała rację bujało strasznie mama mało co by nie puściła pawia ale tak to ok
Po wyjściu z samolotu w tłumie wypatrzyłam sis była ubrana w to a inni byli ubrani jak prawdziwi Anglicy.
Kiedy zeszłyśmy na dół Nessi przywitała nas i pojechałyśmy do niej.
-jak ci się tu mieszka kochanie?-zaczęła mama
-a nawet ok moja córeczka chodzi już do przedszkola i wreszcie dzisiaj pozna babcię i ciocię dużo jej o was opowiadałam więc nie martwcie się i czujcie się u mnie jak u was w Forks
-ok dziękuje-powiedziałam 
Wreszcie zaparkowała kiedy wyszłyśmy z samochodu zobaczyłam... opowiadała że mieszka lepiej niż u nas w Forks ale nie myślałam że aż tak się tu dorobiła.
Popatrzałam na mamę a mama na mnie i wydukałam 
-aaale jakim ccccudem 
-kochanie ona próbuje się dowiedzieć jakim cudem stać cię na taki dom jaki tam dom przecież to jest villa 
-mamo chodźmy do domu to wam wytłumaczę 
Kiedy weszłyśmy zobaczyłyśmy hol  to wyglądało jak wejście do muzeum ale ona zapewniała że to małe pomieszczenie potem poszłyśmy do kuchni potem do pokoju małej i na sam koniec salon  z basenem 

:)

Wicie że was uwielbiam ale jak macie jakieś pomysły zastrzeżenia i inne ważniejsze pomysłu piszcie w komentarzach a ja obiecuje wam że każdy pomysł się tu znajdzie 
                                                                                                 XXX buziaczki

charakterystyka




Reneesme Bednarek to dwudziestojednoletnia dziewczyna o pięknych długich włosach.Jest nieśmiała ale w niebezpieczeństwie bliskich potrafi obudzić swoją dziką naturę.










Harry Styles to wysoki seksowny szczupły przystojny brunet o zielonych oczach.Jest miły,słodki ale do czasu ... do czasu aż nie poczuje zagrożenia w pobliżu.Jego drugie ja to zakazane wyścigi samochodowe.







Rebeca Bednarek to siedemnastoletnia dziewczyna o pięknych długich włosach .W porównaniu do swojej siostry jest aż za śmiał wszystkiego się podejmie.Jednak boi się ciemności.










Zayn Malik to dwudziestoletni chłopak o brązowych oczach i świetnych zadbanych włosach.Uwielbia łamać przepisy i tak jak jego przyjaciel jest z początku miły ale jak się wkurzy potrafi być niebezpieczny.







I WIELE WIELE INNYCH!